Sylwia Spurek, polska eurodeputowana, nie chce budowy muru na polsko-białoruskiej granicy. Poinformowała o tym na Twitterze i podała dwa argumenty, które mają przekonać do zaniechania działań w tej sprawie.
W styczniu 2022 roku ruszyła budowa muru na polsko-białoruskiej granicy. To efekt napięć oraz niepokojów, które obserwowaliśmy na tym obszarze w ubiegłym roku. Wówczas przy granicy gromadziły się duże grupy nielegalnych imigrantów, którzy następnie próbowali przekraczać naszą granicę – często w sposób siłowy.
Straż Graniczna, wojsko oraz policja odpierały ataki, jednak rząd zdecydował o dodatkowych zabezpieczeniach. W efekcie Sejm przyjął propozycję budowy na polsko-białoruskiej granicy muru, który utrudni próby nielegalnego przekraczania granicy.
Takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się europosłanka Sylwia Spurek. Niedawno opublikowała wpis na Twitterze, w którym przedstawiła argumenty „za” wstrzymaniem budowy muru. – Budowa muru na granicy PL-BY narusza prawa człowieka i szkodliwie oddziaływuje na unikalny ekosystem Puszczy Białowieskiej. Wspieram apel ngos, okolicznych mieszkańców/nek i naukowców/czyń o zaprzestanie budowy tego ogrodzenia. KE powinna stanowczo zareagować! – napisała Spurek.
Na jej wpis zareagował wiceminister sprawiedliwości, Marcin Romanowski, który nie zgadza się z takim postawieniem sprawy. – Jedyne co Pani w tym momencie wspiera to reżim Łukaszenki. Ale zdążyliśmy się przyzwyczaić, że kontestuje Pani wszystko co w interesie Polski i Polaków – napisał Romanowski na Twitterze.
źródło: Twitter/Sylwia Spurek; Twitter/Marcin Romanowski