Kilkadziesiąt pocisków miało polecieć w czwartek w kierunku Stanicy Ługańskiej – informuje ukraińskie wojsko. Separatyści mieli ostrzelać między innymi przedszkole. Ze wstępnych doniesień wynika, że dwie osoby zostały ranne.
Informację o ostrzelaniu Stanicy Ługańskiej przekazał Sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy. „Ze szczególnym cynizmem rosyjskie wojska okupacyjne przeprowadziły ostrzał miejscowości Stanica Ługańska w obwodzie donieckim” – czytamy.
Ze wstępnych informacji wynika, że ostrzału dokonano z broni artyleryjskiej kalibru 122 mm, z której wypuszczono 32 pociski. Trafiły one między innymi w przedszkole. Jak podaje agencja Interfax – Ukraina, powołując się na dane służb medycznych, co najmniej dwoje pracowników przedszkola odniosło obrażenia. Mieszkańcy Stanicy Ługańskiej zostali ewakuowani do schronów.
Wcześniej wspierani przez Rosję separatyści oskarżyli ukraińskie siły o czterokrotne ostrzelanie ich terytorium. „Siły zbrojne Ukrainy brutalnie naruszyły porozumienia o przerwaniu ognia, używając ciężkiej broni, która – zgodnie z porozumieniami z Mińska – powinna być wycofana” – mówili przedstawiciele regionu Ługańska.
Doniesieniom tym zaprzecza ukraińska armia. „Siły przeciwnika osiem razy naruszyły w ciągu ostatnich 24 godzin rozejm, w tym dwa razy przy wykorzystaniu zabronionego przez porozumienia mińskie uzbrojenia” – przekazało ukraińskie Ministerstwo Obrony. „Nie było ofiar. Pozycje sił zbrojnych Ukrainy pozostają nienaruszone” – dodał resort.
Czytaj także: Szef wywiadu Estonii: „Rosja prawdopodobnie przeprowadzi ograniczony atak”
Żr.: WP, Interia, Twitter