Polscy politycy mogli mieć wpływ na wojnę na Ukrainie? Paweł Kukiz obarcza odpowiedzialnością m.in. przedstawicieli formacji liberalnych. – To oni spłodzili tego Putina, to oni go wyhodowali, oni go zbudowali – stwierdził w „Rozmowie Polskiego Radia 24”.
Kraje Europy Środkowo-Wschodniej od lat ostrzegały, że Władimir Putin przygotowywał się do ataku na Ukrainę. Niestety, aż do samego ataku czołowi politycy Europy Zachodniej – np. kanclerz Niemiec Angela Merkel, czy prezydent Francji Emmanuel Macron – nie traktowali tego poważnie.
Stąd też nie dziwi, że obecnie, w obliczu inwazji rosyjskiej na Ukrainie, pod adresem zachodnich polityków padło wiele gorzkich słów. Paweł Kukiz uważa, że częściową winę ponoszą także… polscy politycy liberalni.
– Od lat i każdy człowiek normalnie myślący bez względu na jakieś przynależności, na opcje polityczne zdawał sobie sprawę z tego, że polityka administracji Obamy, polityka Francji, polityka Niemiec w szczególności i polityka tych liberalnych partii w Polsce jest dramatyczna, zbuduje potwora – podkreślił.
– To oni spłodzili tego Putina, to oni go wyhodowali, oni go zbudowali. Jestem w pełni odpowiedzialny za swoje słowa – powiedział.
Następnie Kukiz zwrócił się wprost do adresatów. – Jesteście współwinni tym zbrodniom, które w tej chwili dokonują się na Ukrainie. A wszystkich tych, którzy kontestowali, to wasze postępowanie nazywaliście i nazywacie oszołomami, prawakami, faszystami, Bóg wie kim jeszcze – dodał.