Czas dorosnąć do sytuacji. Jest wojna u naszych granic, Mateuszu! – zaapelował Donald Tusk. Lider Platformy Obywatelskiej zwrócił się do premiera Morawieckiego po spotkaniu ws. Ukrainy. Odpowiedział mu senator…
W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki spotkał się z opozycją. Szef rządu zaprezentował politykom pomysł zmian w Konstytucji.
Wśród gości znaleźli się m.in. Włodzimierz Czarzasty, Szymon Hołownia i Donald Tusk. Lider PO podzielił się swoimi wnioskami ze spotkania na konferencji prasowej.
– Tu chodzi jednak bardziej o politykę, niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa. I tak, zamrożenie aktywów rosyjskich w Polsce nie spotkało się z pozytywną opinią premiera, nie wiem dlaczego. Niewpuszczanie Orbana do naszego przemysłu naftowego, też nie – podkreślił.
– Polska dzisiaj potrzebuje decyzji i to natychmiast, a nie takich politycznych testów i politycznego badania, w jaki sposób można znowu opozycję postawić w trudnej sytuacji – stwierdził.
Tusk skrytykował Morawieckiego także w mediach społecznościowych. „Premier Morawiecki mija się z prawdą. To najdelikatniejszy opis dzisiejszego spotkania. Czas dorosnąć do sytuacji. Jest wojna u naszych granic, Mateuszu!” – napisał.
Jego wpis wywołał mnóstwo komentarzy. Zareagował m.in. Marek Pęk, senator Prawa i Sprawiedliwości. – Panie Przewodniczący, kiedy sytuacja polityczna w Polsce stała się dla pana trochę trudniejsza, to zwiał pan na wygodną posadkę do Brukseli. Pan poucza Premiera, który kieruje Rządem RP w czasach pandemii i wojny za naszą wschodnią granicą? Cytując klasyka: „Daj pan spokój…” – podkreślił parlamentarzysta.