Popek vs. Parke – na to starcie czekali wszyscy miłośnicy gali Fame MMA. Po gwałtownym początku, walka zakończyła się niespodziewanie. Paweł „Popek” Mikołajuw doznał złamania.
Sama zapowiedź walki Popek vs. Parke spotkała się z wielkim zainteresowaniem fanów sportów walki w Polsce. Była głównym wydarzeniem gali Fame MMA 13.
Paweł „Popek” Mikołajuw wniósł na wagę ponad 30 kg więcej od rywala. Jednak wiadomo było, że jego rywal Norman Parke to doświadczony zawodnik MMA, który pokazał już, że potrafi sobie radzić z cięższymi rywalami.
Popek vs. Parke przebieg walki i zaskakujący finał
Od pierwszych sekund walki widać było jednak kolosalną różnicę wagi i siły pomiędzy zawodnikami. Irlandczyk dosłownie dobijał się od Popka. Ciosy rapera wyraźnie robiły wrażenie na lżejszym zawodniku.
Kiedy wydawało się, że Popek uzyskał przewagę, nagle doszło do dramatu. Raper chwycił się w pewnym momencie za dłoń, a na jego twarzy zarysował się grymas ogromnego bólu.
Dłoń rapera spuchła. Lekarze wbiegli na oktagon i rozcięli rękawice. Niewykluczone, że Popkowi odnowiła się stara kontuzja. W takiej sytuacji sędziowie nie mieli wyboru, zwycięzcą walki Popek vs. Parke został Irlandczyk.
Popek – Parke ale szkoda…. #famemma13 pic.twitter.com/VwL6kQecyY
— zaspany_34?? (@zaspany_34) March 26, 2022
Niestety, Popek doznał kontuzji dłoni, co przedwcześnie zakończyło walkę.
— famemmatv (@famemmatv) March 26, 2022
Norman Parke zwycięża, ale na pewno chciałby zakończyć ten pojedynek zupełnie inaczej.
POPEK, WRACAJ DO ZDROWIA! Czekamy na Ciebie ❤️#famemma13 #famemma #teampopek #teamparke pic.twitter.com/3pGqiUcAsC