Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał informację dotyczącą naboru ochotników prowadzonego przez Rosję w obwodzie kaliningradzkim. Liczba osób, które się zgłosiły zaskoczyła wszystkich.
Rosjanie wciąż próbują stłamsić bohaterski opór Ukraińców, którzy powstrzymują ataki agresora. Rosyjskie MON zdaje sobie jednak sprawę, że konieczne jest uzupełnianie strat, dlatego w wielu tamtejszych miastach trwają nabory ochotników.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podaje, że rekrutacja jest prowadzona przez Rosja cały czas. Według sztabu żołnierze „rosyjskiego wroga są zdemoralizowani i mają niską motywację do udziału w działaniach wojennych na terytorium Ukrainy”.
Nabór ochotników, którzy mieliby zasilić rosyjską armię prowadzącą działania wojskowe w Ukrainie, przeprowadzono również w sąsiadującym z Polską obwodzie kaliningradzkim. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, powołując się na swoje źródła, podaje jednak, że liczba osób, które wykazały chęć wstąpienia do wojska jest żenująco niska.
– Według dostępnych informacji próby mobilizacji ochotników podejmowane przez rosyjskie dowództwo wojskowe nie cieszą się poparciem ludności. W szczególności w obwodzie kaliningradzkim zrekrutowano tylko 17 tzw. ochotników – podają Ukraińcy w komunikacie.
Ukraińscy wojskowi podają jednocześnie, że Rosja przegrupowuje swoje wojska. – Wróg rosyjski kontynuuje zakrojoną na szeroką skalę agresję zbrojną przeciwko Ukrainie. Poniósł on znaczne straty i prawdopodobnie tymczasowo zrezygnował z blokady Kijowa. Przegrupowuje się i koncentruje na działaniach ofensywnych we wschodniej strefie operacyjnej oraz na zwiększeniu systemu logistycznego wsparcia wojsk w rejonie Doniecka i Tawrijśka – napisano.
źródło: TVP Info