Koszyczek wielkanocny a w nim pisanki z barwami unijnymi, LGBT i… symbolem antykościelnym – tak wyglądały życzenia, które Beata Maciejewska z Lewicy złożyła internautom. Pod wpisem zaroiło się od komentarzy.
„Wesołych świąt. I wartościowego koszyczka” – napisała Beata Maciejewska. Posłanka Lewicy dodała do życzeń świątecznych grafikę, na której widzimy koszyczek wielkanocny, a w nim… pisanki.
Jajka zostały pomalowane w ważne, z perspektywy lewicy, wartości. Znajdziemy wśród nich pisankę z błyskawicą (nawiązujący do strajków proaborcyjnych), fagi Polski i Unii Europejskiej, symbol LGBT oraz zielonej energii.
Jedna pisanka szczególnie skupiła na sobie uwagę internautów. Widać na niej przekreśloną świątynię katolicką. Wiele osób zarzuciło Maciejewskiej hipokryzję, bowiem święta Wielkanocne i ich symbolika wywodzą się wprost z chrześcijaństwa i wiary katolickiej.
„Życzy pani wesołych Świąt Wielkiej Nocy wrzucając grafikę wielkanocnego koszyczka z przekreślonym kościołem? Proszę być konsekwentną i życzyć ludziom po prostu dobrego weekendu, bo inaczej ten tweet jest sprzeczny wewnętrznie” – napisał publicysta Jakub Wiech.
„Mentalność lewicy. W Święta Wielkanocne, najważniejsze dla katolików, pani poseł umieszcza pisankę z wizerunkiem przekreślonego kościoła. Nie trzeba być osobą wierzącą, ale trzeba uszanować tradycję i religijność Polaków. Pani jest chora z nienawiści, umieszczając takie grafiki” – zauważyła kolejna osoba.
„Przykre, że nawet w nasze święto musicie okazywać swą nienawiść wobec nas. Jeszcze bardziej przykre, że jesteście w parlamencie” – stwierdził jeden z internautów.
„Lewica jak zawsze w swoim świecie. Jak zawsze prowokacja. A szacunek do drugiego człowieka i wolność wyznania gdzie?” – pyta retorycznie kolejna osoba. „Wrzucanie do «wielkanocnego» koszyka ateizmu, aborcji i negacji natury (oraz mnóstwa ideologicznych bzdetów) to jest jakiś wyższy poziom lewackiego odlotu” – dodaje ktoś inny.