To czarny tydzień w polskim górnictwie. W nocy odnotowano silny wstrząs w kolejnej kopalni. Tym razem w Zofiówce w Jastrzębiu-Zdroju. 10 górników nadal przebywa pod ziemią i trwają ich poszukiwania.
Jak informuje radio RMF FM, o godz. 3:40 w kopalni Zofiówka 900 metrów pod ziemią doszło do wstrząsu i uwolnienia do wyrobiska metanu.
W kopalni w rejonie wybuchu pracowało 52 górników. 42 z nich zdołało wydostać się na powierzchnię o własnych siłach. 10 pozostało pod ziemią. Trwa akcja ratownicza mająca na celu ich odnalezienie.
Czytaj także: Ponad 500 dni. Najdłuższa opisana infekcja COVID-19
Magnituda tego wstrząsu wynosiła 2,2 stopnie – podaje RMF FM.
To kolejny groźny wypadek w ostatnich dniach. Do silnych wstrząsów doszło wcześniej w kopalni Pniówek niedaleko Zofiówki. Tam pięć osób zginęło, siedem jest zaginionych, a kilkanaście zostało rannych.
Źr. RMF FM