Emerytowany rosyjski pułkownik i propagandysta Kremla Michał Supotnicki w rozmowie z rosyjską agencją RIA Novosti oskarża Polskę. Chodzi o broń biologiczną.
Supotnicki, emerytowany specjalista 27. ośrodka naukowego Ministerstwa Obrony Rosji, uważa, że „nie jest wykluczone, iż Polska miała brać udział w działalności biolaboratorium w Ukrainie, które ma prowadzić badania kontrolowane przez Pentagon i inne państwa Sojuszu Północnoatlantyckiego”. – Biolaboratoria na Ukrainie – czy naprawdę nie są związane z Polską? Myślę, że to są „naczynia połączone” – dodawał propagandysta Kremla.
Emerytowany wojskowy przekonywał również, że Polska ma prowadzić badania w zakresie broni biologicznej już od lat 20. XX wieku. Stwierdził również kłamliwie, że… „wykonywane są eksperymenty na ludziach”.
O kłamliwych rosyjskich oskarżeniach pisał na Twitterze Samuel Ramani. – Rosyjskie media państwowe oskarżają teraz Polskę o udział w tworzeniu laboratoriów broni biologicznej na Ukrainie – napisał. – Emerytowany pułkownik Michaił Supotnicki z rosyjskiego Ministerstwa Obrony podsyca ten spisek. Polska dołącza więc do Niemiec jako współsprawca oskarżeń Kremla o broń biologiczną – dodał.
Retired Colonel Mikhail Supotnitsky from the Russian Ministry of Defence is fanning the flames of this conspiracy. Poland joins Germany as an accomplice in the Kremlin's bioweapons accusations. pic.twitter.com/EFb9m816pB
— Samuel Ramani (@SamRamani2) April 23, 2022
Co istotne, informacje podawane w rosyjskich mediach państwo często noszą znamiona propagandy i nie należy ich traktować poważnie. Doniesienia o rzekomej produkcji broni biologicznej na terenie Ukrainy były wielokrotnie dementowane, a także poddawane analizie organizacji zajmujących się fact-checkingiem i określane jako „fake newsy”. Jest to kolejny przykład propagandowej działalności Kremla i usłużnych mu mediów.