Nie ukrywaj się za swoimi służbami, za swoimi ministrami, za swoimi kłamstwami – apeluje Donald Tusk do Jarosława Kaczyńskiego. Lider Platformy Obywatelskiej zareagował na ostatni ruch prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Wystąpił z apelem.
Zaczęło się od informacji Polskiej Agencji Prasowej, z której wynikało, że Jarosław Kaczyński skierował do Donalda Tuska wezwanie przedsądowe. Poszło o wpis obecnego lidera PO z połowy kwietnia.
„Węgry chcą zablokować sankcje energetyczne przeciw Rosji. PiS chce sprzedać część naszego przemysłu naftowego Węgrom. Kaczyński twierdzi, że w USA sfałszowano wybory, a Morawiecki wspiera Le Pen i atakuje Unię. Plany pisane obcym alfabetem” – oświadczył Tusk. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że Kaczyński domaga się usunięcia wpisu, przeprosin oraz wpłaty na pomoc uchodźcom ukraińskim.
Tusk odniósł się do sytuacji podczas dzisiejszej konferencji prasowej na Podkarpaciu. Na początku wystąpił z apelem do Kaczyńskiego. – Drogi Jarosławie, ja ciebie od lat namawiam, stań do debaty. Nie ukrywaj się za swoimi służbami, za swoimi ministrami, za swoimi kłamstwami. Polityka PiS-u była zbudowana przez te lata na bardzo wielu poważnych kłamstwach – stwierdził.
-Można by było sobie naprawdę po męsku powiedzieć przed kamerami, do wszystkich telewizji, do wszystkich Polaków w uczciwej debacie – dodał.
Następnie zarzucił politykom obozu rządzącego podważanie wyniku wyborów w USA oraz sympatyzowanie z Donaldem Trumpem. Przypomniał również o fali nieprzychylnych komentarzy odnośnie wyniku Joe Bidena.
– Nie dam zastraszyć, ani służbami, ani TVP Info, kłamstwami, pozwami do sądu. To, co mnie zaskakuje to, że Jarosław Kaczyński, który przegrywa sprawy w sądzie, na przykład o Smoleńsk z Radosławem Sikorskim, nie wykonuje wyroków sądu, więc może umówił się już z panem Ziobro i losowałby takich sędziów, którzy by mu sprzyjali – dodał.