Polska odmówiła zapłaty w rublach za rosyjski gaz. Kilka dni temu poinformowano, że Moskwa zakręciła dostawy do naszego kraju. Wiadomość skomentowała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki.
Kilka dni temu poinformowaliśmy o wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do Polski. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że powodem mogła być odmowa uiszczania opłat w innej niż dotychczasowa walucie.
Premier Mateusz Morawiecki wyjaśniał, że Polska wstrzyma się z podejmowaniem ostatecznej decyzji do ogłoszenia wytycznych Komisji Europejskiej w tej sprawie. – Czekamy na interpretację KE, która ma określić, czy taka płatność będzie łamała sankcje, czy nie – stwierdził.
– Jeżeli zostanie to uznane przez Komisję Europejską za element niełamiący pakietu sankcyjnego, to wtedy wszystkie państwa będą podejmowały decyzje samodzielnie – dodał szef rządu.
Polska posiada niezbędne rezerwy gazu oraz źródła dostaw, które chronią nasze bezpieczeństwo – od lat skutecznie uniezależnialiśmy się od Rosji. Nasze magazyny są napełnione w 76%. Nie zabraknie gazu w polskich domach.
— Anna Moskwa (@moskwa_anna) April 26, 2022
Rosja wstrzymuje dostawy gazu do Polski. Biały Dom komentuje
Wiadomość o wstrzymaniu dostawy rosyjskiego gazu do Polski została skomentowana przez rzeczniczkę Białego Domu Jen Psaki. – Od pewnego czasu współpracujemy z partnerami na całym świecie nad dywersyfikacją dostaw gazu ziemnego do Europy, tak aby zaspokoić potrzeby tamtejszych rynków w najbliższym czasie oraz zastąpić rosyjski gaz surowcem z innych kierunków – poinformowała.
W opinii przedstawicielki Białego Domu, Kreml traktuje energię jako rodzaj broni. W tym kontekście zapewniła, że Waszyngton jest w stałym kontakcie z władzami Polski i Bułgarii, którym odcięto dostawy gazu.
W ubiegłym miesiącu prezydent Joe Biden powołał grupę współpracującą z państwami UE, której celem jest skierowanie dodatkowych dostaw LNG do Europy. – Pomoże to z czasem zastąpić rosyjski gaz w Europie, zmniejszając zależność Europy od Rosji i zdolność Putina do wykorzystywania energii do szantażowania Europy – podkreślił.