Od wielu lat sieci handlowe prześcigają się w promocjach przed okresami typu długi weekend majowy. Popularne stały się promocje, w których należy kupić określoną ilość piw, by tyle samo otrzymać za darmo. Zakazania tego typu promocji chce posłanka Lewicy Paulina Matysiak.
Sieci handlowe prześcigają się, by przyciągnąć klientów, szczególnie przed długim weekendem majowym. Oprócz atrakcyjnych promocji między innymi na produkty do grilla, przygotowują też promocje na piwo. W ostatnich latach bardzo popularne stały się promocje polegające na tym, że jeśli klienci kupią określoną ilość piw, drugie tyle dostaną za darmo.
Nie brakuje osób krytykujących takie praktyki. Zauważają one, że klienci zwykle nie braliby ze sobą aż takiej ilości alkoholu, jednak w przypadku promocji są bardziej do tego skłonni. Same promocje nie są dla sklepów zbyt korzystne, jednak klienci nie ograniczają się najczęściej do zakupu alkoholu, ale w danej sieci kupują przy okazji inne rzeczy.
Do osób chcących zakazać tego typu promocji zalicza się posłanka Lewicy Paulina Matysiak. „Majówka – okres, kiedy piwo kupisz taniej niż chleb. Idealny czas na promocje typu „kup 12 piw, 12 dostaniesz gratis”. Czas skończyć z prawem, które pozwala sprzedawcom na takie oferty” – napisała na Twitterze.
Zdaniem posłanki, alkohol powinien zostać objęty przepisami, które obowiązują dla wyrobów tytoniowych. „Sklepy, które się na nie decydują, dobrze wiedzą, że szczególnie podatne na nie są dwie grupy klientów: młodzież i osoby uzależnione. Dlatego postulujemy zakaz czasowych obniżek cen i ofert promocyjnych na alkohol – taki sam, jak w przypadku wyrobów tytoniowych” – dodała.
Źr.: Twitter/Paulina Matysiak