Prezydent Wołodymyr Zełenski odniósł się w swoim nocnym przemówieniu do rozpoczęcia ewakuacji Azowstalu. Według najnowszych informacji, grupa ponad 200 żołnierzy dotarła już na Ukrainę. 53 przebywa w szpitalu w Nowoazowsku – mieście kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że 211 obrońców Mariupola trafiło już na Ukrainę. Doszło do wymiany jeńców z Rosjanami. Kolejnych 53 wojskowych, którzy bronili Azowstalu, przebywa obecnie w szpitalu w Nowoazowsku. To terytorium kontrolowane przez prorosyjskich separatystów. Na ten moment nie wiadomo, ilu żołnierzy pozostało w zakładach Azowstalu, ale coraz więcej wskazuje na to, że uda się doprowadzić do ich ewakuacji.
Do sprawy odniósł się w nocnym przemówieniu Wołodymyr Zełenski. Stwierdził on, że dzięki siłom zbrojnym Ukrainy, wywiadowi, Międzynarodowemu Czerwonemu Krzyżowi i Organizacji Narodów Zjednoczonych „mamy nadzieję, że uda się uratować naszych chłopców”. „Są wśród nich ciężko ranni, którzy potrzebują pomocy” – powiedział. „Bohaterowie są potrzebni Ukrainie żywi. To nasza zasada” – dodał.
Prezydent Ukrainy zaznaczył, że operacja w Mariupolu została rozpoczęta przez ukraińskich żołnierzy i funkcjonariuszy wywiadu. „Żeby chłopcy wrócili do domu, praca musi potrwać. Ta praca potrzebuje delikatności i czasu” – powiedział.
Czytaj także: „Czołgista wróci do domu w słoiku po majonezie”. Ukraińcy pokazali nagranie [WIDEO]
Źr.: Polsat News