Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w rozmowie z niemiecką prasą zapowiedział, że niebawem Niemcy zbudują „największą konwencjonalną armię w Europie”. Odniósł się również do krytyki, jaka spadła na niego z Warszawy.
„Wkrótce Niemcy będą miały największą konwencjonalną armię w Europie w ramach NATO” – powiedział Scholz. „To znacząco wzmocni bezpieczeństwo Niemiec i ich sojuszników” – podkreślił.
Czytaj także: Duda o pokoju Ukrainy z Rosją. Postawił wyraźną granicę
Niemiecki kanclerz odpowiedział również na krytykę w sprawie niedostatecznego wsparcia Ukrainy. Wyraził brak zrozumienia. „Dostarczyliśmy broń i dostarczymy jej więcej” – zapewnił Scholz. „Te zamówienia są w toku” – stwierdził.
Ponadto Scholz wyraził zdumienie krytyką ze strony Warszawy. Polskie władze zarzuciły niemieckim władzom nie wywiązanie się z obietnicy i nie dostarczenie Polsce czołgów Leopard w zamian za przekazanie Ukrainie czołgów T72 z zasobów polskiej armii.
Czytaj także: Erdogan rozmawiał z Putinem. Powiedział, na co jest gotowa Turcja
„Prowadzimy rozmowy ze wszystkimi naszymi wschodnioeuropejskimi partnerami i chcemy równie poważnie przyspieszyć rozmowy z Polską, jak z Czechami i Słowacją” – powiedział Scholz. Kanclerz dodał, że z rządem Czech, który bezzwłocznie dostarczy Ukrainie czołgi T72, „zawarto precyzyjne porozumienie, co i kiedy będziemy im dostarczać” – zaznaczył.
Źr. Interia