Za nami 24. gala wręczenia Orłów, czyli nagród Polskiej Akademii Filmowej. Wydarzenie ponownie poprowadził Maciej Stuhr, który już na samym początku rozbawił wszystkich do łez. Tym razem zażartował jednak nie z polityki, ale ze… swojego wyglądu.
W poniedziałek już po raz 24. wręczono Orły, czyli nagrody Polskiej Akademii Filmowej. W tym roku za najlepszy film uznano „Aidę” w reżyserii Jasmily Zbanić. „Wesele” Wojciecha Smarzowskiego otrzymało nagrodę publiczności, natomiast Jerzy Skolimowski otrzymał Orła za Osiągnięcia Życia. Łącznie wręczono aż 19 statuetek.
Galę po raz kolejny poprowadził Maciej Stuhr, który pokazał się w zupełnie nowym wydaniu. Aktor ogolił sobie głowę, ale zapuścił za to bujną brodę. „Nazywam się Łukasz Palkowski i mam zaszczyt poprowadzić wręczenie polskich nagród filmowych Orły 2022. Dobry wieczór” – zaczął Stuhr, czym wywołał lawinę śmiechu.
Bo faktycznie, Stuhr w nowym wydaniu jest do Palkowskiego podobny. Sam reżyser takich produkcji, jak „Bogowie” czy „Belfer” był zgromadzony na sali i żart kolegi wyraźnie go rozbawił.
Czytaj także: Lewandowski zdenerwował władze Bayernu? Mocne słowa o Polaku. „Tak być nie może”
Źr.: WP