Władimir Putin wziął udział w otwarciu wystawy „Piotr I. Narodziny Imperium”. Spotkał się tam z pracownikami mediów oraz młodymi obywatelami. W pewnym momencie wprost stwierdził, że „konieczne jest rozszerzenie naszych terytoriów”.
Władimir Putin do tej pory w oficjalnej narracji nie mówił o rozszerzaniu terytorium Rosji. Nawet w kontekście obwodów na wschodzie Ukrainy zawsze używana była nomenklatura teoretycznie niezależnych państw – tzw. Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej. Czy teraz narracja Kremla się zmienia?
Rosyjski przywódca podczas otwarcia wystawy „Piotr I. Narodziny Imperium” z okazji 350. rocznicy urodzin cara, nawiązał do prowadzonej przez niego wojny. „Fakt, że musimy się jakoś bronić, walczyć o to, jest rzeczą oczywistą. Prawie nic się nie zmieniło. Piotr I Wielki prowadził Wielką Wojnę Północną przez 21 lat. Wydawałoby się, że był w stanie wojny ze Szwecją, coś stracił… Niczego nie stracił! Wrócił! Tak, to jest tam, gdzie powstał Petersburg” – mówił.
„Nam też los przysypiał zadanie odzyskania i wzmocnienia” – powiedział Putin, chociaż nie wspomniał konkretnie o wojnie na Ukrainie.
Odnosząc się do aktualnej sytuacji gospodarczej, rosyjski przywódca stwierdził, że kraj nie pozwoli na to, by się odgrodzić. „Rosja nie nadepnie na te same grabie, co ZSRR. Rosyjska gospodarka pozostanie otwarta. Rosja nie da się odgrodzić” – mówił.
Czytaj także: Brytyjscy żołnierze skazani na śmierć przez separatystów! Bronili Ukrainy [WIDEO]
Źr.: WP, Twitter