Sensacyjne doniesienia włoskiej „La Gazzetta dello Sport”. Dziennikarze informują, że Czesław Michniewicz może jeszcze przed mundialem w Katarze pożegnać się z piłkarską reprezentacją Polski. PZPN wciąż myśli bowiem o zatrudnieniu Fabio Cannavaro, z którym działacze mieli rozmawiać po tym, jak z kadry odszedł Paulo Sousa.
Porażka 1:6 z Belgią z pewnością znacząco osłabiła pozycję Czesława Michniewicza przed tegorocznymi mistrzostwami świata w Katarze. Wprawdzie Biało-Czerwoni zremisowali później 2:2 z Holandią, ale trudno ukryć, że nie zatarło to negatywnego wrażenia. Jak donosi włoska „La Gazzetta dello Sport”, wiele zależy od wtorkowego spotkania Polska – Belgia.
Z doniesień dziennikarzy wynika, że Polski Związek Piłki Nożnej wciąż zainteresowany jest zatrudnieniem Fabio Cannavaro. Z włoskim trenerem działacze mieli rozmawiać po tym, jak z kadry odszedł Paulo Sousa. Cannavaro, który jest obecnie bezrobotny, myśli o powrocie na ławkę trenerską. Prawdopodobnie obecnie ma dwie opcje – pracę w tureckim Galatasaray lub właśnie objęcie reprezentacji Polski.
„La Gazzetta dello Sport” zaznacza, że nie jest wykluczone, iż to Fabio Cannavaro poprowadzi polską kadrę podczas tegorocznego mundialu w Katarze. Wiele będzie zależało od postawy Biało-Czerwonych w najbliższym meczu z Belgami, gdzie będą musieli zatrzeć fatalny ślad z poprzedniego spotkania.
Czytaj także: Były reprezentant ZSRR o Rybusie: „Nie jest już polskim zawodnikiem, tylko Rosjaninem”
Źr.: Interia