O wakacyjnej drożyźnie nad Bałtykiem słychać nie od dziś. W tym roku wysokie ceny są odczuwalne jeszcze bardziej z powodu galopującej inflacji. Jeden z użytkowników Twittera pokazał zdjęcie paragonu. Okazało się, że jego kolega zapłacił za dwa piwa w Gdańsku aż 40 złotych.
Internauci niezwykle chętnie dzielą się paragonami ukazującymi drożyznę, szczególnie w popularnych kurortach nad Bałtykiem. W sieci często słychać o obiadach, za które trzeba było zapłacić kilkaset złotych, czy też o gofrach za kilkadziesiąt złotych. I warto zaznaczyć, że nie mówimy tu o ekskluzywnych restauracjach, gdzie takie ceny mogą być normą.
Tym razem do sieci trafił paragon ukazujący, jakie ceny nad Bałtykiem może mieć piwo. Pochodzi ono z jednej z restauracji w Gdańsku, gdzie za dwa piwa trzeba było zapłacić aż 40 złotych. „Jest moc mili Państwo! Dziś mi kolega z nad morza przysłał…” – napisał internauta.
Pod postem rozgorzała dyskusja na ten temat. Część osób zauważa, że ta cena jak na standardy restauracyjne wcale nie jest tak wysoka, ponieważ i w Warszawie zdarza się płacić za piwo podobną kwotę. Jedna z internautek zauważyła jednak, że piwo w Gdańsku jest droższe niż w Chorwacji. Załączyła paragon z miasta Rovinj na półwyspie Istria, gdzie za piwo zapłaciła 25 kun chorwackich, co w przeliczeniu daje ponad 15 złotych.
Czytaj także: Rodzice wściekli na ZUS. Poszło o świadczenia 500 plus
Źr.: Twitter