Francuskie media ujawniają szokujące fragmenty rozmowy, która miała mieć miejsce pomiędzy prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, a prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że rozmowa miała miejsce cztery dni przed początkiem inwazji na Ukrainę.
Już w najbliższym tygodniu kanał France 2 ma wyemitować sensacyjny dokument „Prezydent, wojna i Europa”. W materiale usłyszeć można rozmowę pomiędzy prezydentami Francji i Rosji, która miała mieć miejsce 20 lutego (cztery dni przed wkroczeniem wojsk na Ukrainę).
– Chciałbym, abyś najpierw zarysował mi, jak widzisz obecną sytuację i jakie są twoje intencje – powiedział Macron. Putin zareagował chłodno, nie dając po sobie nic poznać. – Co mogę powiedzieć? Sam widzisz, co się dzieje – odparł.
Prezydent Rosji oskarżył Ukrainę o zerwanie porozumień mińskich z 2014 roku. Macron usiłował bronić Zełenskiego, jednak Putin zarzucił prezydentowi Ukrainy, że okłamuje opinię publiczną. – Separatyści zrobili wszystko, aby rozpocząć dialog z władzami Ukrainy – ocenił.
Macron znowu usiłował wyjaśnić sytuację. – Władimir, kilka uwag. Porozumienia z Mińska dotyczą ciebie. Nie ma powodu, aby bazą do dyskusji był jakikolwiek tekst przedłożony przez separatystów – stwierdził.
Prezydent Francji wyjaśnia, że nie można narzucać Ukraińcom żądań separatystów, ponieważ byłoby to sprzeczne z porozumieniami mińskimi. Putin jednak stwierdził, że ma „inną ocenę sytuacji”.
– W paragrafie 9 jest napisane, że to ukraiński rząd składa propozycje, po konsultacjach z przedstawicielami niektórych części w regionie Doniecka i Ługańska. Nie wiem, który prawnik powie ci, że w suwerennym kraju prawo jest stanowione przez separatystów, a nie przez demokratycznie wybrane władze. I nie wiem, gdzie twój doradca uczył się prawa – stwierdził.
Putin oskarżył Zełenskiego o „palenie ludzi żywcem”. Następnie podważył demokratyczny mandat władzy prezydenta Ukrainy i zasugerował, iż Ukraina powinna respektować także punkt widzenia separatystów. – Nie dostali żadnej odpowiedzi z Kijowa – ocenił.
– Mamy gdzieś propozycje separatystów! To, co mówisz, podaje w wątpliwość twoją chęć respektowania porozumień mińskich, jeśli twierdzisz, że w Kijowie siedzą władze nielegalne i terrorystyczne – podsumował Macron. Prezydent Francji usiłował skłonić Putina do spotkania z Joe Bidenem. Choć prezydent Rosji wyraził wolę, nie doszło do zdarzenia, ponieważ 24 lutego rozpoczęła się wojna.
– Wiesz Emmanuelu, rozmawiam z tobą będąc na siłowni, potem idę grać w hokeja. Przekażę to moim doradcom – rzuca na zakończenie spotkania Putin.