Edyta Górniak od dłuższego czasu słynie już z wygłaszania kontrowersyjnych teorii. W miniony weekend wokalistka wzięła udział w XIX Zlocie Wolnych Ludzi „Harmonia Kosmosu” 2022. Niestety, nie w roli piosenkarki, a prelegentki.
XIX Zlot Wolnych Ludzi „Harmonia Kosmosu” 2022 odbył się w Torzymiu (powiat sulęciński). Wśród zaproszonych gości pojawili się między innymi znany z głoszenia kontrowersyjnych teorii medycznych Jerzy Zięba oraz liderka ruchu antyszczepionkowego Justyna Socha. Obok nich wystąpiła Edyta Górniak, która od dłuższego czasu również słynie z wygłaszania kontrowersyjnych teorii. Nie inaczej było i tym razem.
Wokalistka w swoim wystąpieniu odleciała całkowicie. „Chciałabym, żebyśmy tak prawdziwie, z serca, podziękowali Matrixowi, dlatego, że dzięki niemu możemy przypomnieć sobie wartości i zapragnąć najmocniej w świecie prawdy i życia w tej wprawdzie. Potrzebowaliśmy takiego wstrząsu i kopniaka, i dziękujemy im za to” – mówiła.
Edyta Górniak stwierdziła wprost, że wśród nas żyją „bioroboty, hybrydy i reptilianie”. „Nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma dusze. Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne, ale nie ma połączenia z pierwotną świadomością, ze źródłem i zapomniał lub nigdy nie poczuł tej świętej energii wszelkiego stworzenia” – powiedziała.
Nie zabrakło też odniesień do sytuacji pandemicznej. Przy tej okazji Górniak wyznała, jakoby od dziecka miała doświadczać „przekazów”. „To, że ja wystąpiłam w obronie ludzi dwa lata temu, to było z pełnym komfortem, dlatego że ja już wcześniej dostałam przekazy, czyli wiedziałam, co może się wydarzyć i byłam zupełnie spokojna o to, że jest to zaledwie kolejna pułapka” – stwierdziła.
Czytaj także: Patriarcha Cyryl upadł w trakcie nabożeństwa. Nagranie obiegło sieć [WIDEO]
Źr.: Gazeta Lubuska