Najnowsze zdjęcie, jakie w mediach społecznościowych zamieścił Marcin Prokop, wywołało niepokój wśród fanów. W szpitalnym łóżku leży on cały w gipsie. Na szczęście okazało się, że to tylko rola w filmie.
Marcin Prokop jest niezwykle aktywny w mediach społecznościowych. Jego profil na Instagramie śledzi niemal 700 tysięcy osób, z którymi on chętnie dzieli się fragmentami swojego życia. Najnowsze zdjęcie prezentera wywołało wśród fanów niepokój. I trudno się dziwić.
Prokop leży bowiem na szpitalnym łóżku i jest dosłownie od stóp do głów obłożony gipsem. Wygląda to jak skutek naprawdę poważnego wypadku. Na szczęście w samym opisie prezenter wyjaśnia, że chodzi o rolę w filmie.
To skłoniło jednak Prokopa do refleksji i apelu o to, by wszyscy na siebie uważali. „Na szczęście to tylko „ubranko” do roli w filmie, chociaż poleżenie w tym garniturku zaledwie przez kilka godzin uzmysłowiło mi, z czym muszą mierzyć się ci, którzy naprawdę walczą z podobnymi wyzwaniami. Wszystkim im wysyłam serdeczne pozdrowienia i wyrazy najgłębszej empatii, której czasami brakuje ludziom zdrowym. No i, poza wszystkim uważajcie na siebie, kochani” – napisał.
Czytaj także: Rodowicz o bojkocie TVP: „Co mi zostanie?”
Źr.: Instagram/_marcinprokop_