Coraz więcej wskazuje na to, że papież Franciszek jednak odwiedzi Ukrainę. Informację w tej sprawie przekazał szef watykańskiej dyplomacji, arcybiskup Paul Richard Gallagher na antenie włoskiej telewizji RAI.
O możliwej wizycie papieża Franciszka w Kijowie mówiło się już od dawna. Ojca Świętego zapraszały tam ukraińskie władze, między innymi prezydent Wołodymyr Zełenski oraz mer miasta Witalij Kliczko.
Długo wydawało się, że wizyta jest niemożliwa, jednak obecnie sytuacja się zmieniła. Szef watykańskiej dyplomacji, arcybiskup Paul Richard Gallagher, poinformował na antenie włoskiej telewizji RAI, że ewentualne przygotowania do podróży rozpoczną się po zakończeniu wizyty Franciszka w Kanadzie. Ta odbędzie się w dniach od 24 do 30 lipca.
Duchowny nie wykluczył, że papież odwiedzi Ukrainę jeszcze w sierpniu, jednak wiele zależy od tego, jak zniesie on trudy podróży do Kanady. Szef watykańskiej dyplomacji przypomniał jednocześnie, że Ojciec Święty chciałby pojechać również do Moskwy, by rozmawiać z władzami rosyjskimi. Możliwe jest również jego spotkanie z patriarchą Cyrylem – ono z kolei mogłoby się odbyć w Kazachstanie, gdzie obaj mają udać się we wrześniu.
Czytaj także: Ławrow wypowiedział niepokojące słowa. „W tej sytuacji dialog z Zachodem nie ma sensu”
Źr.: Onet