Poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko na antenie Polskiego Radia ostrzegł, że również Polska może znaleźć się na celowniku rosyjskiej agresji. Polityk zaznaczył, że taki scenariusz może się zrealizować w przypadku porażki Ukrainy.
Sachajko krytycznie komentował postawę polskich polityków opozycyjnych wobec trwającej na Ukrainie wojny. „Jeżeli Ukraina upadnie, to dobrze by było, żeby sobie wszyscy zdawali sprawę, że kolejnym krokiem może być Polska” – ostrzegł.
Czytaj także: Ławrow zapowiada uderzenie na zachodnią Ukrainę. Powód? Dostawy broni
„Strategia obronna NATO, która niestety wciąż nie jest zmieniona, mówi o tym, że jest 180 dni, żeby odzyskać te tereny, które Rosja zagrabi, również polskie tereny” – przypomniał Sachajko. „Każdy miesiąc, każdy zniszczony czołg, każdy rozbity rosyjski rozdział, to jest odsunięcie tej hekatomby, która może do nas dotrzeć” – dodał.
Poseł krytycznie odniósł się do postawy części opozycji. „Ci wszyscy politycy, którzy są tacy sprytni, to pewnie będą pierwsi, którzy z Polski wyjadą do swoich zakupionych domów w Hiszpanii” – stwierdził Sachajko. Wyjaśnił, że ma na myśli „wszystkich tych, którzy atakują polski rząd za to, że chce się zbroić”.
Czytaj także: Putin ujawnił, o czym rozmawiał z Scholzem. „Musiałem go ostrzec”
Sachajko poparł plany rządu dotyczące znaczącej rozbudowy polskiej armii i pozyskania dużej ilości nowoczesnego sprzętu. „Zbroić, zbroić i jeszcze raz się zbroić i nie dać się podpuszczać” – apelował do rządu.
Źr. dorzeczy.pl