Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma dążyć do „bezpośrednich rozmów” z Xi Jinpingiem. Informację w tej sprawie przekazał dziennik „South China Morning Post”. Ukraiński przywódca liczy na to, że Pekin bym w stanie zakończyć wojnę Ukrainy z Rosją.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Pekin nie opowiedział się po żadnej ze stron. Z jednej strony chińskie władze nie wspierają jawnie Rosją i apelują o dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu, ale z drugiej odmawiają używania słowa „inwazja” w kontekście wojny. Wygląda na to, że właśnie w Chinach Ukraina widzi szansę na rozwiązanie konfliktu.
Wydawany w Hongkongu dziennik „South China Morning Post” informuje, że Wołodymyr Zełenski ma dążyć do „bezpośrednich rozmów” z Xi Jinpingiem. Liczy na to, że Pekin byłby w stanie zatrzymać wojnę.
Prezydent Ukrainy w rozmowie z dziennikiem wezwał Chiny do tego, by wykorzystały wpływy polityczne i potęgę ekonomiczną do wywarcia wpływu na Rosję, by za zaprzestała walk na Ukrainie. Przypomniał też, że Chiny są stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ. „Chiny to bardzo potężne państwo, potężna gospodarka. Dlatego może wpływać politycznie i ekonomicznie na Rosję” – powiedział.
Czytaj także: Ostra amunicja poszła w ruch. Sytuacja wokół Tajwanu coraz bardziej napięta
Źr.: Interia