Barbara Kurdej-Szatan, znana aktorka, była gościem podczas Po’land’Rock Festival. Kobieta w pewnym momencie nie wytrzymała i popłakała się przed zgromadzoną publicznością.
Kurdej-Szatan była gościem panelu dyskusyjnego, w trakcie którego uczestnicy wydarzenia mogli zadawać pytania. Jedno z nich zadał mężczyzna, który przedstawił się jako żołnierz. Nawiązał do słynnego wpisu aktorki, która w wulgarnych słowach skrytykowała zachowanie Straży Granicznej podczas kryzysu migracyjnego na granicy Polski i Białorusi.
– Jestem żołnierzem i kiedy my tam razem biegamy, ty śpisz albo pijesz kawę. Kiedy my w nocy biegamy z tymi uchodźcami, ty jesteś w knajpie. Moje pytanie jest krótkie – dlaczego tak? – zapytał mężczyzna stojąc przed mikrofonem.
– W prawie europejskim jest napisane, że zadań, które są niezgodne z prawem, żołnierz nie musi wykonywać. Bo są niezgodne z prawem. Ja straciłam swoją pracę za to, co powiedziałam. Niejedną. Rozumiem, że boją się o swoją pracę, ale pushbacki są nielegalne – odpowiedziała aktorka.
Kurdej-Szatan popłakała się podczas festiwalu. Internet huczy
Po pytaniu i odpowiedzi aktorka niespodziewanie… rozpłakała się. Zrobiła to przed ogromną publiką, która w tym czasie nagradzała ją aplauzem.
Barbara Kurdej-Szatan odpowiada żołnierzowi, po chwili facet zrezygnowany poziomem odpowiedzi odchodzi, a ona zaczyna płakać.
— BLACK (@BlackMcSnow) August 6, 2022
(ostatnie 30 sek. na przyspieszeniu, bo dłużyzna) pic.twitter.com/O1OYgdqZKA
Nagranie zostało udostępnione w sieci, co rzecz jasna wywołało wiele komentarzy. – Lansowanie przez Platformę (i przyległości w rodzaju Jurasa) pani Kurdej-Szatan to dość jasny sygnał jak – po wygranych przez nich wyborach – ma wyglądać realizacja interesu narodowego. A także na co mogą liczyć funkcjonariusze SG, policji, żołnierze – napisał dziennikarz Wiktor Świetlik.
Lansowanie przez Platformę (i przyległości w rodzaju Jurasa) pani Kurdej-Szatan to dość jasny sygnał jak – po wygranych przez nich wyborach – ma wyglądać realizacja interesu narodowego. A także na co mogą liczyć funkcjonariusze SG, policji, żołnierze
— Wiktor Świetlik (@WiktorSwietlik) August 7, 2022
– Kurdej-Szatan na Woodstocku się popłakała i powiedziała, że jest ofiarą hejtu. Wyrzucenie z TVP po wybluzganiu polskich mundurowych, porównała do represji w czasach komunizmu. Ona powinna siedzieć w więzieniu, albo chociaż wykonywać prace społeczne – napisał z kolei Dariusz Matecki, polityk Solidarnej Polski.
Kurdej-Szatan na Woodstocku się popłakała i powiedziała, że jest ofiarą hejtu. Wyrzucenie z TVP po wybluzganiu polskich mundurowych, porównała do represji w czasach komunizmu.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 6, 2022
Ona powinna siedzieć w więzieniu, albo chociaż wykonywać prace społeczne. pic.twitter.com/u4wA10B74H
– Przykro patrzeć jak mota się Kurdej-Szatan. Był moment, że próbowała przepraszać. Teraz idzie już w zaparte i robi za męczenniczkę. Bo straciła „ileś prac” za to co powiedziała. Baśka, podpowiadam – nie za to co powiedziałaś tylko jakich słów użyłaś! – skomentował Mateusz Magdziarz, dyrektor PPO PP.
Przykro patrzeć jak mota się Kurdej-Szatan. Był moment, że próbowała przepraszać. Teraz idzie już w zaparte i robi za męczenniczkę. Bo straciła „ileś prac” za to co powiedziała. Baśka, podpowiadam – nie za to co powiedziałaś tylko jakich słów użyłaś! pic.twitter.com/hl00IHppQy
— Mateusz Magdziarz (@matt_magdziarz) August 6, 2022