Już tylko dwa dni pozostały do pierwszego ligowego meczu Barcelony. Klub wciąż nie zarejestrował nowych piłkarzy, w tym Roberta Lewandowskiego. Jak poinformował kataloński „Sport”, władze drużyny miały zapewnić zawodników, że do soboty sprawa zostanie zamknięta.
Barcelona wciąż ma problemy z zarejestrowaniem nowych zawodników, w tym Roberta Lewandowskiego. Sytuacja jest o tyle problematyczna, że do pierwszego meczu ligowego przeciwko Rayo Vallecano zostały tylko dwa dni. Władze klubu uruchomiły już czwartą dźwignię finansową, która ma pozwolić na rejestrację nie tylko nowych zawodników, ale też przedłużających kontrakt Dembele i Sergi Roberto.
To nie wszystko. Jeszcze w środę Gerard Romero poinformował, że Barcelona i Chelsea mają być coraz bliżej porozumienia w sprawie transferu Frenkiego de Jonga. Holender miałby trafić do londyńskiej drużyny, co dodatkowo wspomogłoby finanse Dumy Katalonii.
Kataloński „Sport” podaje, że władze klubu miały poinformować zawodników i sztab, że sprawa rejestracji zostanie do soboty zamknięta i wszyscy zawodnicy będą do dyspozycji na mecz z Rayo Vallecano. Podobne zapewnienie napływają z otoczenia Roberta Lewandowskiego, o czym informował portal meczyki.pl. „Nie mamy żadnych negatywnych sygnałów w tym temacie. Klub zapewnia, że nie ma powodu do obaw. Nie mamy wiedzy, żeby pojawiły się jakieś przeszkody. Barcelona jest w procesie załatwiania tej sprawy. Media się tym ekscytują, ale do soboty sprawa ma być załatwiona” – miała powiedzieć osoba z otoczenia Polaka.
Czytaj także: Lewandowski przeprosił kibiców Bayernu. Ujawnił, dlaczego naprawdę odszedł
Źr.: Sport.pl, Meczyki.pl