Od początku rosyjskiej inwazji na terenie Ukrainy Watykan jest krytykowany za asekuracyjną postawę wobec Moskwy. Najwięcej wątpliwości budzą słowa Franciszka, który unika jednoznacznego wskazania winy po stronie Rosji. Teraz pojawiło się specjalne oświadczenie Watykanu.
– Jest tylu rannych. Tyle dzieci ukraińskich i rosyjskich stało się sierotami. Bycie sierotą nie ma narodowości. Straciły ojca albo matkę, niezależnie od tego czy są Rosjanami czy Ukraińcami. Myślę o wielkim okrucieństwie, o tylu niewinnych, którzy płacą za szaleństwo, szaleństwo wszystkich stron, bo wojna jest szaleństwem – mówił kilka dni temu papież Franciszek.
Słowa ojca świętego nie są wyjątkiem. Franciszek konsekwentnie od początku rosyjskiej inwazji unika wskazywania Rosjan, jako winnych i odpowiedzialnych za okrucieństwo wojny. Właśnie za to, na głowę papieża spadła wielka krytyka, która trwa od wielu miesięcy.
Ostatnio ukazało się jednak oświadczenie Watykanu, w zupełnie innym tonie. Stolica Apostolska wyraźnie wskazuje, jak należy interpretować liczne wypowiedzi papieża o konflikcie zbrojnym.
– Powtarza się, że słowa Ojca Świętego o tej dramatycznej sytuacji należy odczytywać jako głos podniesiony w obronie życia ludzkiego i wartości z nim związanych, a nie jako zajęcie stanowiska politycznego – czytamy.
W dokumencie Rosja jest wyraźnie obarczona odpowiedzialnością za rozpętanie konfliktu. – Jeśli chodzi o wojnę o szerokich rozmiarach na Ukrainie, rozpoczętą przez Federację Rosyjską, wypowiedzi Ojca Świętego Franciszka są jasne i jednoznaczne w jej potępieniu jako moralnie niesprawiedliwej, niedopuszczalnej, barbarzyńskiej, bezsensownej, potwornej i świętokradczej – napisano.