Zakopiańscy radni podjęli decyzję w sprawie zakazu sprzedaży napojów alkoholowych od godziny 23 do 6 rano. Ma to powstrzymać awantury, jakie pojawiały się na ulicach miasta. Zakazem objęte będą sklepy detaliczne.
Jak czytamy w uzasadnieniu, nocna prohibicja w Zakopanem ma ukrócić burdy, które niejednokrotnie wybuchały w centrum miasta. „Zadaniem uchwały jest ograniczenie dostępności do alkoholu, zmniejszenie uciążliwości sklepów nocnych i całodobowych dla mieszkańców Miasta Zakopane, ograniczenie ilości interwencji wobec zakłócania porządku publicznego, spoczynku nocnego, zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych” – czytamy.
Joanna Posadzka-Gil z biura prawnego zakopiańskiego magistratu jeszcze w trakcie obrad informowała, że wniosek to rezultat licznych skarg mieszkańców Zakopanego. „Zakazem objęte będą sklepy detaliczne. Wynika to między innymi z wniosków mieszkańców wpływających do miasta, którzy skarżą się na zwiększoną uciążliwość ze strony sklepów sprzedających alkohol właśnie w godzinach nocnych. To pierwszy taki projekt, ale na tę chwilę uważamy, że on kompleksowo rozwiąże problem poprzez ograniczenie dostępności do alkoholu” – mówiła.
Z kolei burmistrz Zakopanego Leszek Dorula wyraził nadzieję, że uchwała będzie miała pozytywny wpływ na komfort życia mieszkańców. „Uchwała dotycząca ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych została wypracowana wraz z Radą Miasta Zakopane. Wspólnie liczymy na to, że pozwoli ona działać przedsiębiorcom, ale wprowadzi także ograniczenia, które pozytywnie wpłyną na komfort życia mieszkańców” – powiedział.
Czytaj także: Budowa stopni na Odrze. Polskie Towarzystwo Hydrobiologiczne protestuje
Źr.: Onet