Radni Zakopanego podjęli istotną decyzję dotyczącą sprzedaży alkoholu w stolicy polskich Tatr. Co na to mieszkańcy i turyści?
W ostatnich latach w Zakopanem doszło do wielu niebezpiecznych sytuacji w centrum miasta. Ich przyczyną najczęściej był alkohol, który podstawą bijatyk, dewastacji mienia i innych skandalicznych sytuacji. Przedstawiciele miasta mieli tego dość i postanowili podjąć wyjątkowo radykalne kroki.
Ich decyzja uderzy zarówno w mieszkańców, jak i turystów, którzy będą chcieli nabyć alkohol w późnych godzinach nocnych. Okazuje się, że już niebawem nie będą mogli tego zrobić. Wprowadzono zakaz. – Koniec z nocną sprzedażą alkoholu. Taką uchwałę przegłosowali wczoraj radni – podało Radio ZET.
Przewodniczący zakopiańskiej rady miasta, Jan Gluc, przyznaje, że radni zdecydowali się na taki krok, ponieważ prosili o to właściciele sklepów nocnych, które przeżywały prawdziwe oblężenie. Dodatkowo, spora część klientów podczas zakupów znajdowała się pod wpływem alkoholu.
– Jak przekonuje przewodniczący rady miasta Jan Gluc chcieli tego mieszkańcu okolic nocnych sklepów. Zakaz ma obowiązywać od 23 do 6 rano, także na stacjach paliw – informuje Radio ZET.
#Zakopane: Koniec z nocną sprzedażą alkoholu. Taką uchwałę przegłosowali wczoraj radni. Jak przekonuje przewodniczący rady miasta Jan Gluc chcieli tego mieszkańcu okolic nocnych sklepów. Zakaz ma obowiązywać od 23 do 6 rano, także na stacjach paliw.
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) September 16, 2022
Jak na tę decyzję radnych zareagują mieszkańcy oraz turyści, którzy tłumnie przybywają do Zakopanego w zasadzie o każdej porze roku?
