Sezon grzybowy trwa w najlepsze. W wielu regionach Polski można obecnie trafić na naprawdę dorodne okazy. Doświadczył tego pan Piotr, który znalazł borowiska z kapeluszem wielkości małej pizzy. Jego eskapadę relacjonuje „Tygodnik Podhalański”.
Jesień dla grzybiarzy jest w tym roku wyjątkowo udana. Duża ilość opadów połączona z ociepleniami i słońcem sprawia, że w wielu regionach Polski zaroiło się od grzybów. Szczególny raj dla grzybiarzy panuje na południu kraju, między innymi w Małopolsce.
„Tygodnik Podhalański” opisał wyprawę pana Piotra, który podczas jednej wyprawy do lasu zebrał aż 46 borowików. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie ich rozmiary. Największy ważył ponad 1,5 kilograma, a jego kapelusz osiągnął średnicę przypominającą bardziej małą pizzę. „W sumie może się pochwalić 46 borowikami, w tym największym ważącym 1,55 kg, o średnicy kapelusza prawie 30 cm” – czytamy na Twitterze.
Internauci nie kryją zachwytu nad znaleziskiem. W komentarzach nie brakuje głosów zazdrości, szczególnie ze strony osób z regionów, gdzie w tym roku grzybów nie jest tak dużo.
Czytaj także: Kierowca traktora zrobił coś, w co trudno uwierzyć bez nagrania [WIDEO]
Źr.: Twitter/Tygodnik Podhalański