Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zapowiedział na szczycie ONZ w Nowym Jorku, że Rosja zastosuje doktrynę nuklearną również do terytoriów przyłączonych na mocy tzw. referendów. Rosyjscy okupanci organizują referenda na ukraińskich terytoriach zajętych przez rosyjskie wojska.
Ławrow zabrał głos podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. W swoim wystąpieniu zagroził zastosowaniem rosyjskiej doktryny nuklearnej w obronie terenów, które Rosja przyłączy po zakończeniu tzw. „referendów”.
Czytaj także: Matka brytyjskiego jeńca: „Rosjanie przysyłali mi filmy z torturami syna”
„Wszystkie terytoria Federacji Rosyjskiej, które mogą zostać objęte rosyjską konstytucją, będą oczywiście pod pełną ochroną państwa, jest to całkowicie naturalne. Wszystkie prawa, doktryny, koncepcje i strategie Federacja Rosyjska będzie mogła zastosować na całym jej terytorium ” – zapowiedział Ławrow.
Rosyjski minister odniósł się także do oświadczeń Stanów Zjednoczonych, które zapowiedziały reakcję. Ławrow stwierdził, że „nie zamierza przedstawiać żadnych ponurych prognoz”, ale zaznaczył jednocześnie, że „dostarczając broń do Kijowa, Stany Zjednoczone, Unia Europejska i NATO nie mogą twierdzić, że są neutralne i nie mogą mówić, że nie uczestniczą w konflikcie”.
Czytaj także: Rosjanie z mobilizacji w szoku, gdy zobaczyli, jaką broń dostaną [WIDEO]
Ławrow zarzucił też USA, że udzielając szerokiego wsparcia Ukrainie stawiają się w pozycji, w której „nie są neutralne i są stroną konfliktu”. „Oficjalna rusofobia na Zachodzie jest bezprecedensowa, a jej skala jest groteskowa” – dodał.
Źr. RMF FM