Słowa znanego amerykańskiego dziennikarza i watykanisty Johna L. Allena Jr. odbiły się szerokim echem. Jego zdaniem, następcą papieża Franciszka może zostać polak, kardynał Konrad Krajewski. Od 9 lat jest jednym z najbliższych współpracowników Ojca Świętego, pełniąc funkcję papieskiego jałmużnika.
Od dłuższego czasu pojawiają się doniesienia o możliwej abdykacji papieża Franciszka. Ojciec Święty na ten moment temu zaprzecza, jednak jego stan zdrowia w ostatnim czasie znacząco się pogorszył. Trudno się więc dziwić, że już teraz pojawiają się rozważania na temat jego potencjalnego następcy.
Jednym z najgłośniejszych nazwisk jest kardynał Konrad Krajewski, który od 9 lat jest papieskim jałmużnikiem. To właśnie jego Franciszek wysyła na najtrudniejsze misje. Duchowny pojawił się w ostatnim czasie między innymi na Ukrainie, gdzie modlił się przy masowych grobach, odwiedzał domy Ukraińców, a nawet musiał uciekać przed rosyjskim ostrzałem.
Zdaniem amerykańskiego watykanisty Johna L. Allena Jr. to właśnie kardynał Krajewski może zostać następcą Franciszka. „Powody są dwa. Z jednej strony jest ulepiony z tej samej gliny, co papież Franciszek, a to powinno spodobać się postępowym kardynałom. Z drugiej – pochodzi z Polski, przez co może być uważany za bezpieczniejszego dla stałości doktryny Kościoła i w ten sposób podczas konklawe zdobyć część głosów tradycjonalistów” – stwierdził dziennikarz, którego cytuje „Dziennik Łódzki”.
Polscy duchowni do tych doniesień podchodzą na ten moment z dużym dystansem. „Kardynał Krajewski jest obecnie najbliższym współpracownikiem papieża, jego prawą ręką, w jego imieniu wyrusza na trudne misje, niosąc nie tylko pomoc materialną, ale i modlitwę” – powiedział rzecznik prasowy łódzkiej kurii ks. Paweł Kłys.
Źr.: Dziennik Łódzki