Tuż po przemówieniu Władimira Putina ruszyła rosyjska machina propagandowa. Tamtejsze agencje rozpisują się o przyłączeniu części ukraińskiego terytorium, nie wspominając oczywiście, że jest ono nielegalne. Chętnie cytują też słowa rosyjskiego przywódcy, który mówił o konieczności ochrony kultury.
W piątek Władimir Putin wygłosił przemówienie, w którym ogłosił przyłączenie do Rosji okupowanej części ukraińskiego terytorium. „Jak państwo wiecie, w czterech ukraińskich regionach: donieckim, ługańskim, chersońskim i zaporoskim zostały przeprowadzone referenda i ludzie zdecydowali. Przyłączenie nowych terenów to prawo” – powiedział.
Natychmiast ruszyła też rosyjska machina propagandowa. W telewizji czy agencjach prasowych pojawiły się informacje o przyłączeniu nowych terenów do Federacji Rosyjskiej. Oczywiście nigdzie nie zostało wspomniane, że przyłączenie jest nielegalne, a referenda odbywały się w atmosferze terroru.
Władimir Putin w swoim przemówieniu mówił między innymi o konieczności ochrony rosyjskiej kultury. Fragment ten cytuje między innymi RIA Novosti. „Nasza filozofia i nasze myśli są dla nich zagrożeniem. Nasze kultura i sztuka to dla nich groźba, dlatego chcą ich zakazać. Zagrożeniem dla nich jest także nasz rozwój i dobrobyt. Czują, że rośnie im konkurencja” – mówił.
Czytaj także: Putin ogłosił aneksję nowych terenów! „Cztery nowe regiony Rosji”
Źr.: Onet