Interwencja policji na warszawskiej Pradze Północ. Funkcjonariusze w okolicach ulic Brzeskiej i Ząbkowskiej zauważyli dwóch mężczyzn, którzy używali przemocy wobec trzeciego. Jak się okazało, wszyscy byli obcokrajowcami.
Do interwencji doszło w okolicy skrzyżowania ulic Brzeskiej i Ząbkowskiej na warszawskiej Pradze Północ. Jak się okazało, 18-letni obywatel Rosji oraz 41-letni obywatel Białorusi używali przemocy wobec 20-letniego Ukraińca. Temu ostatniemu na szczęście nic się nie stało. „Policjanci zareagowali błyskawicznie, odciągnęli napastników i założyli im kajdanki. Ustalili, że 20-letniemu obywatelowi Ukrainy nic się nie stało. Wyjaśnił on, że pomiędzy nim a mężczyznami doszło do zwykłego nieporozumienia” – informowała rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI kom. Paulina Onyszko.
To nie koniec problemów Rosjanina i Białorusina. Znaleziono bowiem przy nich nielegalne substancje. „Przy młodszym znaleźli srebrne zawiniątko z suszem roślinnym, a przy starszym zawiniątko z białym proszkiem” – mówiła rzeczniczka. Badania wykazały, że biały proszek to mefedron, a susz zawierał zabronione substancje. Obaj usłyszeli zarzuty w tej sprawie.
Dodatkowo okazało się, że Rosjanin był poszukiwany. „Okazało się, że 18-latek był poszukiwany przez północnopraskich kryminalnych do sprawy rozboju z użyciem noży, który miał miejsce 10 września. Tego przestępstwa miał dopuścić się z dwoma innymi osobami, które po zatrzymaniu trafiły do aresztu tymczasowego” – dodała rzeczniczka.
Czytaj także: Wyciek z rurociągu Przyjaźń. Są nowe informacje! „Wszystkie hipotezy są możliwe”
Źr.: Interia, Polsat News