Od momentu rosyjskiej inwazji na Ukrainę nie brakuje osób, które obawiają się, że wojna rozszerzy się również na terytorium naszego kraju. W rozmowie z Radiem ZET głos w tej sprawie zabrał szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Jakub Kumoch.
Jakub Kumoch w rozmowie z Radiem ZET wprost został zapytany o to, czy Polacy powinni obawiać się rosyjskiego ataku na Polskę. „To polskie rodziny są zaniepokojone, i słusznie, bo trwa wojna w pobliżu naszych granic. Rosja, której wszyscy się baliśmy, okazała się kompromitującą słaba. Została na Ukrainie powstrzymana” – stwierdził.
Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta jasno stwierdził, że Ukraina jest w tym momencie gwarantem bezpieczeństwa naszego kraju. „To nie jest tak, że nagle stwierdziliśmy, że zamiast zajmować się własnym krajem – będziemy zajmować się Ukrainą. Ukraina walczy o naszą niepodległość. Dopóki ukraina walczy – dopóty Polska jest bezpieczna. Polska winna jest Ukrainie pełne wsparcie. Sytuacja osiem miesięcy temu wydawała się znacznie gorsza, niż jest” – powiedział.
Jakub Kumoch zapytany został również o to, czy prezydent Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego, o co obecnie apeluje opozycja. „Prezydent zwołuje Radę wtedy, kiedy uznaje to za stosowne. Dawno z nim o tym nie rozmawiałem. Aktywności międzynarodowych jest tyle, że przeskakujemy z jednego wyjazdu na drugi” – mówił.
Czytaj także: „Cały świat powinien się obawiać”. Polski generał zwrócił uwagę jak działa Rosja
Źr.: Radio ZET