Wiadomość o zamrożeniu unijnych miliardów dla Polski wywołała falę spekulacji. Do sprawy odniósł się prezydent Andrzej Duda. – Wierzę w to głęboko, że Polacy nie lubią, żeby próbować coś na nich wymuszać – podkreślił.
Przypomnijmy, że „Rzeczpospolita” poinformowała o możliwej blokadzie unijnych funduszy dla Polski. Bruksela miałaby zastosować taki środek, by poniekąd zmusić nasz rząd do ustępstw w kwestii wymiaru sprawiedliwości.
Na wiadomość zareagował rzecznik rządu Piotr Müller. – Informacje dotyczące rzekomej blokady unijnych funduszy dla Polski są nieprawdziwe i zmanipulowane – powiedział. – Ta wypowiedź została odpowiednio podkręcona, żeby stworzyć wrażenie, że Polska ma zblokowane środki unijne – dodał.
Do spekulacji odniósł się także prezydent Andrzej Duda. – Znów jakieś doniesienia medialne. Jeżeli się potwierdzą, to będzie widać, że w instytucja europejskich kontynuowane jest wtrącanie się w polską politykę i próbę wymuszenia na polskim społeczeństwie zmianę władz w Polsce – stwierdził w programie „Gość Wiadomości” TVP.
– Wierzę w to głęboko, że Polacy nie lubią, żeby próbować coś na nich wymuszać, zwłaszcza jeżeli chodzi o takie sprawy, jak nasza wolność, suwerenność i swoboda wyboru, kto ma nami rządzić. Po to walczyli przez całe dziesięciolecia nasi ojcowie, dziadkowie, żeby zrzucić sowieckie okowy, które nam narzucały niechcianą władzę – dodał.
– Mam nadzieję, że Polacy więcej już sobie na to nie pozwolą, ale mam nadzieję, że rozumie to także Europa Zachodnia – podsumował prezydent.