Leżał przy przystanku, trafił do izby wytrzeźwień. Poseł PiS przerywa milczenie!

Temat „wizyty” w izbie wytrzeźwień posła Przemysława Czarneckiego to od piątku temat numer jeden w mediach. Po wybryku polityka prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o jego zawieszeniu. Teraz głos zabrał sam Czarnecki. – Przepraszam – pisze poseł.

Przypomnijmy, że w piątek portal TVN Warszawa poinformował o pobicie posła PiS Przemysława Czarneckiego w izbie wytrzeźwień przy ul. Kolskiej.

Z doniesień dziennikarzy wynika, że parlamentarzysta został znaleziony przez ratowników medycznych, w momencie, gdy leżał na ulicy. Medycy nie stwierdzili żadnych urazów. Po ustaleniu, iż jest pod wpływem alkoholu przetransportowano go do izby wytrzeźwień przez patrol straży miejskiej.

Incydent wywołał falę komentarzy w mediach. Zachowanie posła było szeroko krytykowane. Wieczorem, rzecznik PiS Radosław Fogiel poinformował Polską Agencję Prasową, że decyzją prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego, parlamentarzystę zawieszono w prawach członka partii. Skierowano również wniosek o wszczęcie postępowania do rzecznika dyscyplinarnego PiS.

Jeszcze w piątkowy wieczór na profilu polityka pojawił się wpis, w którym przeprasza za swój czyn. – Przepraszam. Taka sytuacja nigdy nie powinna się zdarzyć. Przyjmuję wszystkie konsekwencje z nią związane. W sposób szczególny przeprosiny kieruję do osób, których zaufanie zawiodłem – podkreślił.

Było minęło! Przeprosiny przyjęte! Mamy nadzieję, że nauczka nie poszła w las! Teraz do roboty!

— Jacek "Komisarz" Wrona ?? (@JacekWronaCBS) October 21, 2022

Ze mną się nie napijesz?

— Kochany Prezes (@KochanyPrezio) October 21, 2022