Król Karol III wraz z żoną Camillą odwiedzili miasto York. Tam podczas oficjalnego powitania w ich stronę poleciały jajka. Służby szybko ustaliły i zatrzymały sprawcę ataku na brytyjską parę królewską.
Zgodnie z wielowiekową tradycją monarchę uroczyście witano przed Micklegate Bar – średniowiecznej bramie do miasta. W pobliżu zgromadził się tłum gapiów, którzy na własne oczy chcieli zobaczyć nowego króla.
Król Karol i Camilla początkowo stali w pobliżu barierek i zapewne rozmawiali ze zgromadzonymi mieszkańcami. W pewnym momencie doszło jednak do nieprzyjemnego i potencjalnie groźnego incydentu.
W stronę pary królewskiej poleciały jajka. Na nagraniu, które od razu pojawiło się w mediach społecznościowych, widać, jak jajka rozbijają się upadając na ziemię i wydaje się, że żadne nie trafiło w króla lub jego małżonkę.
Pojawiło się również drugie nagranie, na którym widać, jak policjanci szarpią się z mężczyzną odpowiedzialnym za rzucanie jajkami. Media podają, że podczas zatrzymania miał on krzyczeć: „Kraj został zbudowany na krwi niewolników”.
Król Karol III i Camilla odwiedzają York w ramach objazdu po kraju jako nowi władcy Wielkiej Brytanii.
Źr. RMF FM; twitter