Premier Mateusz Morawiecki opublikował artykuł w serwisie i.pl, w którym ostrzegał przed zagrożeniami dla Polski. Szef rządu podkreślił, jak ważne jest uniemożliwienie Rosji wygrania wojny na Ukrainie. W jego ocenie kolejnym celem Kremla może stać się Polska.
Premier Morawiecki na wstępie nawiązał do historii rozbiorów Polski. Następnie zwrócił uwagę na podobieństwa z obecnymi czasami. „Wiszący od lat nad Europą cień rosyjskiego despotyzmu zmaterializował się w swej niezwykle brutalnej formie. Dziś morduje, gwałci, grabi, terroryzuje, niszczy Ukrainę. Robi wszystko, aby zdusić niepodległość tego państwa i rozpocząć odbudowę sowieckiego imperium. My robimy wszystko, aby to zatrzymać” – napisał.
Szef rządu ostrzegł, że Rosjanie mogą zagrozić również Polsce. Zastrzegł jednak, że wszystko zależy od tego, czy wroga uda się powstrzymać na Ukrainie.
„Prof. Andrzej Nowak napisał trafnie, że granica między Polską i Rosją to granica między wolnością a despotyzmem. Dokładnie tak jest – i musimy mieć świadomość, że jeśli Rosja zwycięży, to właśnie Polska jest następnym celem” – ostrzega Morawiecki.
Czytaj także: Putin po raz pierwszy mówi o „wojnie”. Reagują USA. To zapowiedź eskalacji?
„Musimy mieć też świadomość, że obrona niepodległości i suwerenności może wymagać od naszego narodu realnej walki. Obyśmy nie musieli jej toczyć. Ale musimy być na nią gotowi” – kontynuuje Morawiecki.
„Musimy mieć wreszcie świadomość, że ta obrona może być skuteczna tylko wtedy, gdy – z jednej strony – wspierać nas będą silni sojusznicy, z drugiej – gdy będziemy mieli dość własnych zasobów, by zbudować silną armię” – czytamy.
Źr. i.pl