Do niecodziennej sytuacji doszło w Zduńskiej Woli. Przerażona kobieta zadzwoniła na Straż Miejską z zawiadomieniem, że na klatce schodowej znajduje się bardzo niebezpieczny pająk. Gdy na miejscu pojawili się strażnicy, prawda okazała się dość zdumiewająca.
Dyżurna Straży Miejskiej przyjęła zgłoszenie od wystraszonej kobiety, że na klatce schodowej jednego z bloków przy ul. Złotej znajduje się „niebezpieczny pająk, który może być jadowity”. Kobieta prosiła o pilną pomoc.
Na miejscu pojawił się patrol. Początkowo brzmiało i wyglądało to szczególnie groźnie. Pająk znajdował się w zacienionym miejscu, a jego ubarwienie mogło wskazywać, że nie jest skory do zabawy.
W końcu jeden ze strażników chwycił za łopatę do odśnieżania i ruszył przeciwko „bestii”. Wtedy okazało się, że „zabójczy pająk”, to… niegroźna plastikowa zabawka.
Strażnicy mimo wszystko zdecydowali się zabrać ze sobą „potwora”. „Oczywiście zabawka jest do odebrania w naszej siedzibie. Zapraszamy jakieś zatroskane dziecko po odbiór 'bestii'” – przekazali.
Czytaj także: Zaobserwowano potężne stado żubrów na obrzeżach Puszczy Białowieskiej
Źr. Polsat News; facebook