Wakacje kredytowe pojawią się także w roku 2024? Rząd nie wyklucza takiej decyzji, ale jak przyznaje wiceminister finansów Artur Soboń, zapadnie ona dopiero w połowie bieżącego roku. Zastrzegł, że wiele zależy od sytuacji i możliwości banków.
Wiceminister finansów Artur Soboń na antenie radia RMF FM usłyszał pytanie, czy w przyszłym roku rząd również wprowadzi wakacje kredytowe. „Będziemy się nad tym zastanawiać w połowie roku, patrząc na sytuację związaną z inflacją i możliwością ścieżek dla banku centralnego” – odparł polityk.
„Patrzymy na sytuację i możliwości banków, także w kontekście ich funduszy kapitałów własnych. Oczywiście, oceniamy też sytuację sektora, który jest krwioobiegiem polskiej gospodarki. Ale zawsze staramy się pomagać kredytobiorcom i taka pomoc na pewno będzie przygotowana” – zapewnił Soboń.
Zapytany, czy gdyby inflacja w lipcu-sierpniu wynosiła 12-13 proc. wakacje kredytowe zostaną przedłużone, wiceminister odpowiedział: 12-13 proc. nie jest idealną normalnością, więc z całą pewnością jakieś decyzje wówczas trzeba będzie podjąć.
Soboń nie wykluczył też, że jeszcze w tym roku nastąpi obniżka stóp procentowych. „Skłaniam się do przewidywań ekspertów, które polegają na tym – w skrócie mówiąc – że przestrzeń [do obniżek stóp] w drugiej połowie roku powinna się pojawić, bo od II kwartału presja na wzrost cen będzie coraz mniejsza” – mówił.
Przeczytaj również:
- Cena masła. Dlaczego produkt spożywczy zaczął tanieć?
- Jaką emeryturę dostanie Aleksander Kwaśniewski? Będziecie zdziwieni…
Źr. dorzeczy.pl