Będziemy bronić solidarnie wolności i demokracji. Zawsze i wszędzie – takie słowa miały paść z ust Joe Bidena, w relacji Donalda Tuska. Do spotkania amerykańskiego prezydenta z liderem PO postanowiła nagłośnić Kinga Gajewska. Posłanka opozycji wybrała jednak bardzo niefortunne zdjęcie Tuska z Bidenem.
Nie milkną echa wizyty Joe Bidena w Polsce. Amerykański prezydent spotkał się nie tylko z przedstawicielami władz, ale zrobił sobie również zdjęcie z innymi politykami, w tym liderami największej formacji opozycyjnej – marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim, prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim i szefem PO Donaldem Tuskiem.
Ten ostatni przekonuje, że podczas spotkania usłyszał od amerykańskiego prezydenta twardy komunikat. „Joe Biden krótko i dosadnie: Donaldzie, będziemy bronić solidarnie wolności i demokracji. Zawsze i wszędzie” – napisał na Twitterze.
Narrację o dobrym kontakcie opozycji z prezydentem USA podważają rządzący. Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński przekonuje, że „spotkanie” opozycji było w istocie zrobieniem sobie wspólnego zdjęcia. – Chwila rozmowy, 20-30 sekund, uściśnięcie dłoni – ujawnił.
Spotkanie Tuska z Bidenem. Oto zdjęcie posłanki PO
Jednak przedstawiciele opozycji nadal nagłaśniają spotkanie. Ostatnio wpadkę zaliczyła Kinga Gajewska. Posłanka opublikowała zdjęcie, które przedstawia spotkanie Tuska z Bidenem, ale z 2014 roku.
poseł @gajewska_kinga (PO) opublikowała archiwalne zdjęcie Bidena i Tuska, z 2014 roku, jako wczorajsze "spotkanie" (czyli podejście i fotka). Post ma tysiąc podań, 1600 polubieni i entuzjastyczne komentarze. Tak się okłamuje wyborców, tak się robi politykę na fejkach. pic.twitter.com/VrgPZhFYiw
— Waldemar Kowal (@WaldemarKowall) February 22, 2023
Pani poseł @gajewska_kinga Pani się dobrze czuje? Jaki jest sens wrzucania zdjęcia z 2014 roku i sugerowana, że to wczoraj? pic.twitter.com/tK5B8zyjyO
— Norbert Nowicki (@norbert_nowicki) February 22, 2023