W polskim lesie oczom turystów ukazał się absolutnie niespotykany widok. Przed nimi miedzy drzewami skakał… kangur. O niecodziennej sytuacji poinformował Leśny Zakład Doświadczalny w Murowanej Goślinie.
Biegający wolno kangur pojawił się w Puszczy Zielonce. „To nie Prima Aprilis, więc prosimy o dalsze sygnały, w celu zlokalizowania osobnika” – napisał w mediach społecznościowych Leśny Zakład Doświadczalny w Murowanej Goślinie.
„Sytuacja ta oczywiście zaskakuje, ale pamiętajmy o kilku ważnych sprawach. Kangury, mimo że często są postrzegane jako przyjazne stworzenia, to w sytuacji stresowej mogą okazać się lekko nieprzewidywalne” – dodano.
Jak informuje Polsat News, kangur nazywa się Luluś. Prawdopodobnie uciekł z prywatnej hodowli i – jak zaznacza właścicielka – można go złapać tylko za ogon. Już rozpoczęto poszukiwania zwierzęcia, aby je odłowić.
Leśnicy ostrzegają, że zwierzę może wyrządzić krzywdę. „Jeśli spotkacie nietypowe zwierzę – w tym kangura – bądź posiadacie informacje o jego aktualnym położeniu, prosimy o pilne zgłoszenie” – przekazał Leśny Zakład na Facebooku.
Przeczytaj również:
- Kraków. Wypadek karetki! Pojazd przewrócił się na bok
- Tego w Tatrach jeszcze nie było. Zachowanie turystów w drodze na Rysy podbija sieć [WIDEO]
- Zatrzymali Rosjanina w Zakopanem. Po chwili gorzko pożałował
Źr. Polsat News; facebook