Trwa obława na Grzegorza Borysa, który po zabójstwie 6-letniego syna przepadł bez wieści. Mężczyzna może być bardzo niebezpieczny. Służby postanowiły rozesłać do mieszkańców specjalny alert RCB.
Poszukiwania Grzegorza Borysa trwają od piątku. Mężczyznę podejrzewa się o zabójstwo 6-letniego syna. Po zbrodni, słuch o sprawcy zaginął. Wiadomo, że był żołnierzem i zabrał ze sobą specjalny plecak ze sprzętem do survivalu. Prawdopodobnie przygotował się na długie ukrywanie się.
Prokuratura wydała za nim list gończy, a we wtorek sąd wydał Europejski Nakaz Aresztowania. Od pięciu dni trwa szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza, w której udział biorą wszystkie służby. Choć pojawiły się nowe nagrania, dotąd nie udało się ustalić miejsca pobytu zbiega.
Tymczasem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało specjalnego SMS-a. Alert RCB trafił do mieszkańców Gdańska, Sopotu, Gdyni oraz pow. kartuskiego. Służby po raz kolejny apelują, aby nie utrudniać poszukiwań. Wskazano również miejsce, którego osoby postronne powinny unikać. Zbieg może być niebezpieczny.
„Policja w Gdyni prowadzi poszukiwania Grzegorza Borysa. Nie utrudniaj działań służb i nie wchodź do lasu pomiędzy Karwinami a Chwarznem” – brzmi alert RCB rozesłany do mieszkańców.
Przeczytaj również:
- Coraz więcej się wyjaśnia? Jest nowe nagranie Grzegorza Borysa
- Morderstwo 6-letniego Olusia z Gdyni. To ona znalazła ciało dziecka: „Coś ją tchnęło, żeby wrócić do domu”
- Zabójstwo 6-latka w Gdyni. To on służył z poszukiwanym żołnierzem. Oto, co zapamiętał
Źr. Radio ZET; X