Kontrola przeprowadzona na wniosek jednej z komisji sejmowych wykazała, że budowa Stadionu Narodowego została przepłacona o 476 milionów złotych – informuje prezes NIK, Krzysztof Kwiatkowski.
Stadion Narodowy został wybudowany w latach 2008-2011 za prawie 2 miliardy złotych. Teraz okazuje się jednak, że kwota ta została zawyżona o prawie 25%! – Skarb Państwa jest w sporze z głównym wykonawcą o 460 mln zł, a w ramach sporu jest też dyskusja o 150 mln tzw. „gwarancji” – poinformował prezes NIK na falach radiowej „Trójki”.
– To są nieprawidłowości duże i mniejsze. Do dużych należy między innymi wielokrotny wzrost kosztów realizacji tej inwestycji. Stwierdziliśmy też na przykład, że nieprawidłowo wydatkowano 36 mln zł na wyposażenie powierzchni gastronomicznej dla firmy cateringowej, bo ten koszt powinien ponieść najemca lub operator a nie ministerstwo sportu – oznajmił Kwiatkowski.
Czytaj także: Łódź - polskie Detroit
Mimo tych nieprawidłowości NIK nie zamierza informować prokuratury. – Nasz raport zakończył się precyzyjnymi wnioskami – wskazaniem nieprawidłowości i takich decyzji, które powinny być podjęte w inny sposób. Nie uznaliśmy, że żadne z tych zdarzeń wymaga oceny w wymiarze prawno-karnym. Oceniliśmy negatywnie sposób nadzoru nad tą inwestycją, wielokrotnie zwiększone koszty, brak określenia ryzyka początku tej inwestycji i różne rzeczy, które wynikają z braku takiego precyzyjnego, bieżącego nadzoru – zakończył Kwiatkowski.
Źródło: sportowefatky.pl
Fot. PAP/Paweł Brzeziński