Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 48-letni kierowca samochodu ciężarowego, który jadąc z dużą naczepą całą szerokością drogi doprowadził do bocznego zderzenia z jadącym z przeciwka ciężarowym beczkowozem. Teraz może go to kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych.
We wtorek 21 maja o godzinie 11:30 na jednej z lokalnych dróg pomiędzy miejscowościami Ujazd – Wodników Górny w powiecie milickim doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch samochodów ciężarowych.
Policjanci ustalili, że kierowca ciągnącego naczepę samochodu ciężarowego marki Mercedes to 48-letni mieszkaniec odległego od Milicza powiatu bieszczadzkiego. Jechał on całą szerokością drogi i doprowadził do bocznego zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwka ciężarowym beczkowozem marki Man.
Z relacji kierowcy Mana wynikało, że w celu uniknięcia czołowego zderzenia z jadącym z przeciwka Mercedesem zmuszony był zjechać maksymalnie na prawe pobocze. To mogło grozić wjechaniem ciężkim pojazdem do przydrożnego rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nieznacznym uszkodzeniom uległy tylko oba pojazdy biorące udział w kolizji.
W toku wyjaśniania okoliczności zdarzenia szybko okazało się co było przyczyną takiej niebezpiecznej jazdy kierowcy TIR-a. Otóż przeprowadzone przez policjantów badanie trzeźwości kierowcy wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu! Ponadto w kabinie ciężarowego Mercedesa obok siedzenia kierowcy leżały puste puszki z piwem. Wskazuje to, że mężczyzna mógł spożywać alkohol w trakcie jazdy.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, natomiast samochód ciężarowy wraz z naczepą trafił na parking strzeżony. Pijany kierowca TIR-a do czasu wytrzeźwienia został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Po wytrzeźwieniu 48-latek został przesłuchany jako podejrzany o popełnienie przestępstwa drogowego. Natomiast za spowodowanie kolizji drogowej nieodpowiedzialny kierowca został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych wraz z 12 punktami karnymi. Ponieważ zatrzymany kierowca miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, to zgodnie ze znowelizowanymi przepisami oprócz kary za popełnione przestępstwo drogowe grozi mu przepadek równowartości pojazdu. Może to być kwota sięgająca nawet kilkuset tysięcy złotych.
Przeczytaj również:
- Koszmarny wypadek pod Bełchatowem. Z samochodu zostało niewiele
- Tragedia na terenie klasztoru zakonnic w Warszawie. Nie żyje 26-letni mężczyzna [WIDEO]
- Wyrodny syn urządził piekło własnej matce. Wszystko przez… telefon
Źr. Policja