„Super Express” przytacza słowa Filipa Chajzera. Prezenter w rozmowie z tabloidem przyznał, że zamierza wyjechać z Polski.
Rozmowa „Super Expressu” z Filipem Chajzerem miała miejsce jeszcze przed głośnym artykułem, który opublikował serwis Goniec.pl. Portal podał w piątek, że Fundacja „Taka Akcja” prowadzona przez Filipa Chajzera nie przekazała zebranych podczas zbiórki 350 tys. zł na leczenie 7-letniego Oskara, u którego wykryto autoimmunologiczne zapalenie mózgu.
Przedstawiciele fundacji prowadzonej przez dziennikarze przesłali do redakcji Goniec.pl komunikat o następującej treści. -Pojawiły się pewne kwestie o charakterze formalno-prawnym, które obecnie są przedmiotem wewnętrznego oraz prokuratorskiego postępowania – napisano. Sam zainteresowany zamieścił z kolei długi wpis na Facebooku, w którym powiedział, że to on i jego fundacja zostali oszukani. Więcej TUTAJ.
Tuż przed wybuchem afery Filip Chajzer udzielił komentarza dla „Super Expressu”. Podczas rozmowy przyznał, że wiele wskazuje na to, iż niebawem zdecyduje się opuścić Polskę i zamieszkać poza jej granicami. – Myślę sobie, żeby po tych czterdziestu latach w tym pięknym naszym kraju poznać jeszcze świata. Myślę sobie, że na czterdziestkę sobie wyjadę już – powiedział.
Chajzer chciałby zostać podróżnikiem i zwiedzać świat. Na tej podstawie powstałaby jego kolejna książka. Co ciekawe, niektórzy twierdzą, że Chajzer rozpoczął już przygotowania i zaczął wyprzedawać majątek. Niedawno wystawił na sprzedaż posiadłość na Mazurach. – Rozstania nadszedł czas. Mazurski raj, w który włożyłem masę serca, czasu i pieniędzy czeka na nowego właściciela. […] To nie tylko obłędnie piękna nieruchomość, ale też rozpędzony biznes. A jeśli zapytacie – dlaczego? Odpowiem: relokacja – napisał tłumacząc swoją decyzję.