W całej Polsce od tygodnia prowadzona jest debata nie tylko na temat zawartości nagranych rozmów, ale również ich pochodzenia. Dla tej drugiej kwestii bardzo istotna może okazać się informacja podana dzisiaj przez tygodnik „Wprost”.
Redakcja będąca w samym centrum nowej afery podała na Twitterze następujący komunikat:
Źródłem informacji o nagraniach, które składają się na aferę taśmową, jest biznesmen. „Wprost” dysponuje otrzymanymi od niego zapisami kolejnych nagrań.
Czytaj także: Wątek Smoleńska w przeciekach. Zawadka: \"ks. Płoski zamordowany\
Przypomnijmy, że w ostatnim numerze „Wprost” opublikowane zostały nagrania z rozmów Marka Belki z Bartłomiejem Sienkiewiczem oraz Sławomira Nowak z Andrzejem Parafianowiczem.
Czytaj także: Sikorski: Zrobiliśmy dobrze Amerykanom
Po kilku dniach tygodnik poinformował, że jest również w posiadaniu m.in. rozmowy Radosława Sikorskiego z Jackiem Rostowskim. Podczas podsłuchanej dyskusji minister spraw zagranicznych bardzo ostro wypowiedział się m.in. o sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, a także o mentalności Polaków.
fot. YouTube Print Screen, Twitter