Sulley Muntari oraz Kevin-Prince Boateng, zakończyli swój udział w mundialu. Powodem przedwczesnego powrotu do domu obu zawodników są przewinienia dyscyplinarne.
Za enigmatycznym stwierdzeniem „przewinienia dyscyplinarne”, według nieoficjalnych informacji, kryje się po prostu bójka obu zawodników. Piłkarze na co dzień są przyjaciółmi, ale podczas ostatniego treningu przed spotkaniem z Portugalią, starli się ze sobą. Agresorem był Muntari, który oprócz ataku na Boatenga, uderzył jednego z działaczy – Mosesa Armaha Parkera. Niewybrednymi epitetami obrzucony został również szkoleniowiec reprezentacji – Kwesi Appiah, który ostatecznie podjął decyzję o usunięciu obu piłkarzy z kadry zespołu.
Jest to druga afera, która wybuchła w obozie Ghany w ciągu ostatnich dwóch dni. Wcześniej piłkarze grozili strajkiem, ponieważ nie otrzymali od władz federacji uzgodnionej kwoty „startowego”. Ostatecznie zawodnicy otrzymali pieniądze.
Czytaj także: MŚ: Kolejny dzień mundialu! Danie główne? Niemcy - Portugalia!
Ghana już dziś rozegra decydujący mecz o awansie do 1/8 finału. Jej przeciwnikiem będzie Portugalia.
Czytaj także: Piłkarze Ghany grożą strajkiem!
źródło: transfery.info
Fot. Wikimedia/Steindy
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: