Parlament Europejski zainaugurował nową kadencję. Zważywszy na wyniki ostatnich wyborów można było mieć pewność, że uroczyste otwarcie będzie obfitowało w kontrowersyjne zachowania przeciwników Unii Europejskiej.
Podobnie jak przed pierwszymi obradami poprzedniej kadencji również i dziś odegrana została „Oda do radości”. Nie wszyscy jednak przyjęli hymn z radością. Podczas gry muzyków Nigel Farage wstał i odwrócił się tyłem do orkiestry, z kolei prof. Ryszard Legutko nie ruszył się z miejsca.
Jeśli chodzi zaś o najgłośniejszych w ostatnim czasie polskich uniosceptyków czyli Janusza Korwin-Mikke i jego towarzyszy z Kongresu Nowej Prawicy to nie pojawili się oni na sali plenarnej.
Czytaj także: Platformy pogrzeb własny
W trakcie wtorkowej sesji Parlamentu Europejskiego wybrano przewodniczącego. Został nim Martin Schulz, piastujący to stanowisko również w poprzedniej kadencji.
fot. Commons Wikimedia